Inspiracji do tego tekstu było kilka. Zacznę od najstarszej. Przed ponad dwoma laty (wrzesień 2013) Stowarzyszenie JAAP zorganizowało seminarium pod nazwą Wpływ tradycji i kultury kraju na sprawność administracji na przykładzie Japonii i Polski (patrz: http://www.jaap.pjwstk.edu.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=42&Itemid=74&lang=pl ). Dyskutowano wówczas m.in. o tym jak ukształtowane przez tradycję i kulturę cechy administracji kształtują relacje pomiędzy nią a obywatelami i sferą biznesu.
Kolejna inspiracja przyszła gdy czytałem omówienia (Dziennik Gazeta Prawna, 29-31.01.2016, R.Woś, Państwo nie powinno być bezstronne) książki Matthew Amenguala „Politicized Enforcment in Argentina”. Zwrócono tam uwagę m.in. na prawidłowość jaką zaobserwował autor w badanych przedsiębiorstwach. Wskazuje, że ci menedżerowie, którzy pracowali wcześniej w administracji publicznej posiadają większą wrażliwość na aspekty ekologiczne i społeczne działalności swoich firm. Argentyna praktykowała – przez pewien czas – formę krótkich, dobrze płatnych kontraktów dla menedżerów z biznesu.
A na koniec – choć sprawa ma związek pośredni – zaciekawiło mnie czy w warunkach polskich możliwe byłoby to o czym na początku stycznia pisały różne portale ( http://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/japonia-pociag-dla-jednego-pasazera-51085.html, http://innpoland.pl/124301,to-sie-nazywa-poswiecenie-ta-kolej-zatrzymywala-pociag-dla-jednego-pasazera). Wiadomość podała na swoim profilu na Facebooku chińska CCTV. Historia szybko stała się popularna i obiegła Internet. Przez ostatnie trzy lata Japońscy kolejarze zatrzymywali pociąg na stacji Kami-Shirataki dla jednego pasażera – uczennicy, która codziennie dojeżdżała nim na szkolne zajęcia. Po raz ostatni pociąg zatrzyma się na stacji 26 marca 2016 i to tylko dlatego, że od nowego semestru pasażerka zmieni szkołę.
Tyle o inspiracjach. Teraz do praktyki jaka jest stosowana od lat w japońskiej administracji. Praktyka polega na planowej wymianie personelu pomiędzy organizacjami rządowymi i przedsiębiorstwami sektora prywatnego w celu wymiany doświadczeń, wspierania innowacyjności i wzajemnego zrozumienia pracowników z różnych sektorów gospodarki.
Wymiana personelu przeprowadzana jest w oparciu o formalny akt prawny i realizowana jest w postaci dwóch mechanizmów „Wymiany przez oddelegowanie” i „Wymiany przez rekrutację”. W Japonii system nadzorowany jest przez National Personel Authority tj. centralną organizację koordynującą sprawy personalne we wszystkich ministerstwach (http://www.jinji.go.jp/en)
Oto skrócony opis obu stosowanych mechanizmów. W formule „oddelegowania” urzędnicy publiczni są oddelegowywani do przedsiębiorstw prywatnych zachowując swoje stanowisko w służbie cywilnej. Nie mogą jednak angażować się w żadne funkcje publiczne i muszą całkowicie poświęcić się obowiązkom wyznaczonym przez firmę. Okres oddelegowania trwa do 3 lat i może być przedłużony do 5. Oddelegowanemu urzędnikowi przysługuje pakiet świadczeń socjalnych oferowanych przed przedsiębiorstwo prywatne, z wyłączeniem pakietu emerytur i ubezpieczeń socjalnych.
Stosowane są następujące zasady w trakcie tego procesu:
- Urzędnikowi publicznemu nie wolno angażować się w działania, które narażają na szwank zaufanie względem jego funkcji lub całej służby cywilnej.
- Urzędnikowi publicznemu nie wolno zdradzać sekretów tajemnic firmowych (nawet po przejściu na emeryturę).
- Urzędnikowi publicznemu nie wolno składać darowizn dla partii politycznych, ani angażować się w działania zarobkowe.
Osoby te obowiązuje też:
- Zakaz wnioskowania o pozwolenia lub uprawnienia do Agencji, Ministerstw itp., w których urzędnik pracował przed oddelegowaniem do firmy.
- Zakaz wszelkiego zachowania, w którym wykorzystywane byłyby wpływy związane z pozycją urzędnika publicznego.
Wynagrodzenie jest płatne przez przedsiębiorstwo prywatne. Nie znam szczegółów dotyczących tego w jaki sposób zapewniane jest wynagrodzenie nie niższe niż w administracji i czy jest jakiś mechanizm „subsydiowania” dla przedsiębiorstw z tytułu zatrudniania urzędników.
W drugiej formule czyli „wymiany przez rekrutację” pracownicy przedsiębiorstwa prywatnego zatrudnieni przez administrację publiczną opuszczają firmę na stałe lub utrzymują stosunek pracy (jeśli mają tryb ciągłego zatrudnienia). Agencja/Ministerstwo i firma z wyprzedzeniem uzgadniają kwestie powrotu pracownika do firmy po zakończeniu okresu wymiany.
Także i w tym przypadku obowiązują wskazane wyżej zasady a dodatkowo:
- Zakaz zatrudnienia na tym samym stanowisku, na którym pracownik pracował przed zatrudnieniem w administracji publicznej (z wyjątkiem przypadku trybu zatrudnienia ciągłego).
- Zakaz zatrudnienia na stanowisku kierowniczym w stosunku do tego, na którym pracownik pracował przed zatrudnieniem w administracji publicznej.
Wynagrodzenie jest płatne przez rząd.
Tego typu praktyki oczywiście wymagają osadzenia w danym porządku prawnym oraz organizacyjnym systemu administracji publicznej. To jaki mogłoby to mieć wpływ na administrację sygnalizuje Tomasz Olejniczak w roboczym tomie pt. Wspieranie mechanizmów organizacyjnego uczenia się w centralnej administracji publicznej: Doświadczenia administracji japońskiej (http://mus.edu.pl/uploads/Raport_z_wizyty_studyjnej_-_Japonia_2012.pdf). Praca ta była elementem działań w projekcie pn. Ministerstwa uczące się – patrz www.mus.edu.pl.
Być może warto pójść krok dalej i podjąć się stworzenia stałych mechanizmów tego typu wymiany w polskich warunkach. Dziś obserwujemy takie „wymiany” – niektóre bardzo głośne medialnie – ale one mają podłoże polityczne i są w tychże mechanizmach politycznych osadzone.
Sławomir Wysocki